Dzień czwarty.
Ranek przywitał nas słoneczną pogodą. Po śniadaniu mieliśmy zajęcia na terenie ośrodka. Później poszliśmy do pobliskiego lasu i współpracując w grupie budowaliśmy szałasy wykorzystując to co znajdziemy w lesie. Szałas musiał być tak duży, aby schronienie znalazła w nim cała drużyna.
Wieczorne podchody, indiańskie zadania, tańczyliśmy również taniec indiański wokół szałasu.